środa, 15 grudnia 2010

Skrzatka Marcelinka

Musiałam odreagować, bo ostatnimi czasy robię tylko piłkarzy (zrobiłam ich już trzy pary )
Dla równowagi powstała dziewczynka. Zazwyczaj nie daję imion zabawkom, które robię, ale ta lalusia wygląda mi na Marcelinkę :)
Marcelina jest wysoką dziewczynką, ma 44 cm wzrostu (bez czapki)
Może to trochę niedyskretne, lala ma ciepłe pantalonki wykończone koronką i ciepłe moherowe rajtki.
Grube warkocze splecione z czesanki
Jest dość pracowitą osóbką
pomogła mi pakować pierniczki :)
a potem zmęczona padła na stole :))))

poniedziałek, 13 grudnia 2010

Szczęśliwa 13

Jak tu nie wierzyc w szczęście trzynastego. Rano otwieram bloga i okazuję się, że wygrałam candy u Inez i decu -galeryjki i już dzień zapowiada się pozytywnie :)

Zabrałam z pracy na weekend anioła, którego robiłam2 lata temu. Potrzebny był mu lifting i pomogło. Wygląda zdecydowanie lepiej.
W sobotę poszłam odwiedzić koleżanki z kursu filcowania. Natalia uszyła czapki na bal noworoczny do przedszkola dla dzieci moich kolezanek z pracy .

Rok 2011 będzie rokiem zająca, więc tu wszędzie jest pełno zajączków i króliczków. To są wzory broszek, czekają na oczy :)
A to prace moich koleżanek. Kolejna grupa wykształconych przez Natalię zdolnych łapek.





Przepraszam, że ostatnio mniej komentuję. Zaglądam do Was, ale ma doła i jakoś nic mi się nie chce.
Pozdrawiam Was serdecznie

poniedziałek, 6 grudnia 2010

Pierniczenie i Sławki

Na wielu blogach już bardzo świątecznie, u mnie na razie tylko słone pierniczki czekają na dekorowanie :)
Powstała kolejna para bliźniaków. Mniej opaleni . Tylko Slavko wyszedł mi trochę drobniejszy od brata, ale miejmy nadzieje, że do EURO 2012 podrosnie :))
Jutro wyjeżdżają do Kijowa. Jeżeli się spodobają to zostaną na dłużej w stolicy Ukrainy.

W międzyczasie takie małe dyndadełka
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających

poniedziałek, 29 listopada 2010

Niespodzianka dla siostry

Całe popołudnie i wieczór spędziłam w miłym towarzystwie na kolejnym wirtualnym spotkaniu robótkowym. Dziergam kolejnego piłkarza.

Dziś mogę się już pochwalić naszyjnikiem, który zrobiłam dla siostry.
Po pracy odebrałam telefon z okrzykami zachwytu-czyli paczka doszła i adresatka zadowolona.
W paczuszce były jeszcze filcowe kulki ( w oryginale błękitne :)
i trochę żołędzi

niedziela, 28 listopada 2010

EURO-bliźniaki

Trochę to trwało i dopiero dziś na świat przyszedł brat bliźniak.Chłopcy od razu się zaprzyjaźnili :) Jutro wracają na zaszczytne miejsce w gabinecie mojego szefa.
Pięknie dziękuję za wszystkie ciepłe słowa.

piątek, 26 listopada 2010

Kariera :)

Wczoraj zabrałam do pracy EURO-bliźniaka, który od razu został porwany przez szefa.
Dziś w siedzibie rady miejskiej Charkowa odbyła się konferencja prasowa i oficjalna prezentacja maskotek EURO 2010. Pan Konsul Generalny zabrał na to spotkanie moją maskotkę i pokazał ją światu i ogłosił, że najpóźniej w poniedziałek pojawi się braciszek. Muszę więc zabrać się do roboty.
Rano obudziło mnie słoneczko, pomyślałam, że to będzie dobry dzień, ale nie sądziłam, że to właśnie dzisiaj świat o mnie usłyszy :))))

czwartek, 25 listopada 2010

Święto Misia

Dziś obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pluszowego Misia.
U mnie pojawił się trzeci niedźwiadek z serii "misiów siedzących" :)
Na pewno każdy ma niezapomniane historie związane ze swoim ukochanym pluszakiem. Ale nie każdy wie jaka jest historia powstania tej najbardziej popularnej zabawki?W wielu miejscach na świecie można znaleźć opowieści o powstaniu pluszowej zabawki, które dla mieszkańców danego kraju wydają się najprawdziwsze.
Jednak dwie postacie bezapelacyjnie przyczyniły się do trwającej wiecznie "mody na misia".
Jedną z nich jest Niemka Margarete Steiff. Kobieta była sparaliżowana i całe życie jeździła na wózku. Jej hobby było szycie pluszowych zabawek - zwierzątek dla dzieci. W roku 1880 pomysłowy siostrzeniec pani Steiff - Richard - postanowił udoskonalić zabawki robione przez ciocię. Ulepszył konstrukcję pluszaków i założył firmę produkującą je na większą skalę. W 1903 roku pluszowy miś pojawił się na targach w Lipsku.
Bawarska firma Steiffa do dziś produkuje zabawki.Amerykańska wersja jest taka.
W listopadzie 1902 roku, ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej - Teodor Roosevelt - wybrał się na polowanie. Na linii strzału znalazł się młody niedźwiadek. Na szczęście prezydent Roosvelt nie strzelił do niego, a całe zdarzenie uwiecznił na swoich rysunkach obecny na polowaniu grafik Clifford Berryman. Kilka dni później w gazecie The Washington Post pojawił się komiks opisujący przygody prezydenta. Właścicel sklepu z zabawkami - Morris Michton - wpadł na pomysł stworzenia pluszowych podobizn ocalonego niedźwiadka. Za zgodą prezydenta Roosevelta misie zostały nazwane Teddy’s Bear - czyli niedźwiadki Teddy’ego, co jest zdrobnieniem od imienia głowy państwa - Teodor. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę - w ciągu kilku miesięcy maskotki chciały mieć wszystkie dzieci w okolicy.

Moje misie w komplecie.

środa, 24 listopada 2010

EURO 2012

W sobotę w Charkowie odbędzie się prezentacja maskotek Euro 2012.
Spróbowałam zrobić polskiego chłopczyka, ale chyba zbyt dużo czasu spędził na solarium zamiast trenować :)))

poniedziałek, 22 listopada 2010

Kolejny

Mis wyskoczył spod mojej igły. Wciągnęło mnie to filcowanie na dobre.
Jest tylko troszkę większy od poprzedniego , waży 29 g czyli o 6 g więcej niż jego biały kolega :)
Może to od tych orzechów, wygląda na łakomczucha



niedziela, 21 listopada 2010

Spotkania robótkowe i nie tylko

W czwartek po raz drugi uczestniczyłam w robótkowym spotkaniu zorganizowanym przez Iwonę na FB. Tym razem było nas sporo.W miły towarzystwie skończyłam filcować misia.
Wyszedł słodki, bardzo mi się podoba :)
Rok Chopinowski trwa.
Wczoraj w takich pięknych wnętrzach charkowskiego domu architektów odbył się kolejny koncert .

Sufit tej pięknej sali

W takiej klimatycznej sali spotkaliśmy się na bankiecie po koncercie

.

Uszanuj moja pracę

Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Obserwatorzy